- AnnDoll88
382 dni na rowerze
Ciężko wyobrazić sobie życie spędzone tylko na rowerze. Jedzenie, spanie a nawet pranie czy prasowanie siedząc na wąskim siodełku i ciągle pedałując. Okazuje się, że jest to możliwe. Francuski artysta Guillaume Blanchet to zrobił! A nawet więcej - flirtował z kobietami, gotował obiady, golił się, a to wszystko robił na swoim rowerze.
Trzy-minutowy film przedstawiający życie na rowerze zadedykował swojemu ojcu, który przejechał tym pojazdem ponad 120 000 km. W tym video zobaczyć można jak Blanchet świetnie radzi sobie ze wszystkimi codziennymi czynnościami w podróży, nigdy nie przestając pedałować. Jeździ „bez trzymanki” bo ciągle jest czymś zajęty – je z talerza, nalewa sobie sok do szklanki, surfuje po necie w swoim laptopie, a nawet układa kostkę Rubika czy gra na instrumentach muzycznych. Jest w stanie obsłużyć te wszystkie rzeczy z taką łatwością, jakby siedział na kanapie. Warto obejrzeć. Ciekawe w jaki sposób korzystał z rolki papieru przyczepionej do kierownicy roweru lub jak zdołał zdrzemnąć się pedałując?
Foto, video: youtube.com
AD88
POZNAJ NASZYCH STARBLOGERÓW
- AnnDoll88 Prezentowany wpis: "‘Kwieciście’ w sezon wiosna/lato '13"
- missmariksza Prezentowany wpis: "Książkowe rzeźby"
- Lilyam Prezentowany wpis: "Przepisy"